|
Andrzej_P
Administrator
| Dołączył: 25 Sty 2006 |
| Posty: 59 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/13
|
| Skąd: PODKARPACIE: Krosno |
|
|
 Wysłany: Nie 16:25, 12 Paź 2008 |
|
 |
|
|
|
JEZIORO GARDZKO - BARDZO RYBNE ŁOWISKO
Zupełnie inną wodę wydzierżawił Krzysztof Parnowski, wiceprezes Łobeskiego Towarzystwa Wędkarskiego. To jezioro Gardzko, przez miejscowych nazywane Mogilnicą. Ma blisko 100 hektarów i bardzo przejrzystą wodę, a zasila je Ina Mała.
- Przejąłem jezioro - mówi Krzysztof Parnowski - które było, delikatnie mówiąc, nadmiernie eksploatowane. Zawsze marzyłem o takiej wodzie, w której można ryby łowić, a nie tylko słuchać opowieści, jakie to one są wielkie i w ogóle wspaniałe. Rybna woda przyciąga wędkarzy jak magnes, mogę więc sam połowić i innym pozwolić i to za całkiem niewielkie pieniądze. Żeby je jednak na wędkarzach zarobić, trzeba sporo zainwestować. Zrobiłem to. Przez dwa lata włożyłem do wody kilkadziesiąt tysięcy złotych w postaci dużych szczupaków i linów. Wpuściłem też sporo dużych, półkilowych okoni. Na wyniki długo nie musiałem czekać. Pierwsze naturalne tarło wyszło znakomicie. Szczupaki się wytarły, okonie również. W jeziorze było bardzo dużo...
artykuł zaczerpnięty: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
